Seanse spirytystyczne

Necklice

Próbowaliście tego kiedyś? Ja jeszcze nie, ale relacje które czytałam są zadziwiające.

Rosalie

Dziwi mnie to, ale nie jestem pewna czy wiem coś na ten temat... masz może jakieś info. pod ręką?

Larissa

A jejku nie mam co napisać Sad

Necklice

Są różne sposoby, ale najczęściej pisze się litery na kartce, dotyka szklanki i zadaje pytania do duchów. Chloe oczywiście nie musiała przez to przechodzić, ale dla ludzi pozbawionych jej zdolności jest to w zasadzie jedyny sposób na kontakt ze zmarłymi. Teraz już wiecie o co mi chodzi?

Rosalie

Aha, to jednak to znam. Moja mama wzywała duchy gdy miała 18 lat. O___o
I to kilka razy. Miała podobny sposób, ale nie chce mi się tłumaczyć. Razz

Larissa

O szkoda, że nie chce się tłumaczyć Sad

Necklice

Ostatnio chciało mi się spróbować, ale sama się bałam.

Rosalie

Nie radzę. On może zostać. Ksiądz w kościele mówił, że to CZARNA MAGIA! (Uuuu...). No chyba, że jesteś jehowa. [tak tylko pytam, bo przecież się nie znamy Razz

]

Necklice

Niech zostanie, trudno. Wyślę go najwyżej do takiego jednego kolegi [zaciera rączki] Very Happy

Jestem katoliczką, ale tolerancyjną.

Rosalie · Wysłany: Śro 9:38, 02 Mar 2011 Temat postu:

Do kolegi? Uuu... jak ja bym tak chciała.
Moje koleżanki próbowały przywołać, ale im się nie udało. Uf.

Larissa

Czemu ja nigdy nie wiem o co chodzi:(

Necklice

No ale czego nie wiesz. Jak w temacie, chodzi o seanse spirytystyczne.